Zarzut zabicia psa usłyszał 63-letni mieszkaniec gminy Przytoczna (Lubuskie). Tłumaczył, że chciał ulżyć zwierzęciu, gdyż było stare i schorowane. Teraz mężczyźnie grozi do trzech lat więzienia – poinformowała w poniedziałek Justyna Łętowska z Komendy Powiatowej Policji w Międzyrzeczu.
Sprawa ujrzała światło dzienne w miniony czwartek, kiedy to na policję wpłynęło zgłoszenie, że jeden z mieszkańców niewielkiej wsi w gm. Przytoczna najprawdopodobniej zabił swojego psa i zakopał na posesji.
Policjanci potwierdzili informację, a gospodarz wskazał miejsce, w którym zakopał czworonoga.
„Mężczyzna tłumaczył, że pies był stary, schorowany i chciał ulżyć jego cierpieniom, dlatego zabił go za pomocą metalowej rurki, a później zakopał. Zwłoki zwierzęcia zabezpieczył do sekcji powiatowy lekarz weterynarii” – dodała Łętowska.