Dla drużyn truly.work Stali Gorzów Wlkp i Get Well Toruń już pierwszy mecz rundy rewanżowej może okazać się najważniejszym meczem sezonu.
Zwycięstwo zespołu z Gorzowa pozwoli stalowcom nadal realnie myśleć o walce o play off. Porażka sprawi, że gorzowska ekipa będzie musiał skupić się na bojach o utrzymanie się w PGE Ekstralidze. Z kolei zespół z Torunia, przegrywając różnicą co najmniej 10 punktów mocno ograniczy swoje szanse na spokojne utrzymanie się w rozgrywkach. Czy zatem gorzowską ekpię stać jest na zwycięstwo za trzy punkty? Na to pytanie odpowiada trener Stanisław Chomski:
Nie da się jednak ukryć, że o zwycięstwo różnicą co najmniej 10 punktów łatwo nie będzie, bo zespół z Torunia złożony jest z bardzo doświadczonych zawodników:
Kibice Stali liczą na kolejny udany występ zawodników młodzieżowych: Rafała Karczmarza i Mateusza Bartkowiaka. Ten drugi zdaje sobie sprawę z odpowiedzialności, ale jednocześnie zwraca uwagę na to, że różnica między zawodami młodzieżowymi a meczami o ligowe punkty jest bardzo duża.
Mecz truly.work Stali z Get Well Toruń odbędzie się w niedzielę na stadionie im. Edwarda Jancarza w Gorzowie Wlkp. Początek spotkania o godz. 16.30.
Awizowane składy:
Get Well:
1. Niels Kristian Iversen
2. Norbert Kościuch
3. Chris Holder
4. Filip Nizgorski
5. Jason Doyle
6. Igor Kopeć-Sobczyński
7. Maksymilian Bogdanowicz
truly.work Stal:
9. Szymon Woźniak
10. Peter Kildemand
11. Krzysztof Kasprzak
12. Anders Thomsen
13. Bartosz Zmarzlik
14. Mateusz Bartkowiak
15. Rafał Karczmarz