Horror mieszkańców: potężny huk i trzęsąca się ziemia

Fot. J. Życzkowski

Eksplozja w wieżowcu w Zielonej Górze. Do zdarzenia doszło po godzinie 21.00. Wybuch był słyszalny nawet kilkanaście ulic dalej.

Mieszkańcy okolicznych bloków tak relacjonowali to zdarzenie.

W mieszkaniu w którym doszło do eksplozji mieszkała samotna kobieta.

Na miejscu pracowało kilkanaście zastępów straży pożarnej. Trzy osoby zostały przetransportowane do szpitala. O szczegółach mówi lekarz Wojewódzkiej Stacji Pogotowia Ratunkowego w Zielonej Górze Robert Górski:

Waldemar Michałowski z z departamentu bezpieczeństwa i zarządzania kryzysowego Urzędu Miasta w Zielonej Górze mówi, że mieszkanie, w którym doszło do eksplozji było puste.

Exit mobile version