Być może w przyszłym tygodniu nowy plac zabaw za Filharmonią Gorzowską zostanie otwarty. Okazuje, że się wykonawca naprawił usterki, ale nie powiadomił o tym magistratu. W tym czasie urzędnicy informowali w media o karach naliczanych firmie i o polanach naprawienia usterek we własnym zakresie.
Jak mówiła w Radiu Gorzów odpowiedzialna za inwestycje wiceprezydent Agnieszka Surmacz, pracownicy mieli pojawić się na placu w poniedziałek:
Pytanie co z karami naliczanymi przez miasto:
Integracyjny plac zabaw kosztował blisko 700 tysięcy zł.