Szczury w mieście- to problem, który wraca co jakiś czas w telefonach od naszych słuchaczy. Całkiem niedawno mówiliśmy, że gryzonie pojawiają się często np. w okolicach dawnej „Przemysłówki”. Problem dotyczy całego centrum, ale – jak się okazuje- nie tylko:
Sprawę znają miejscy urzędnicy. rzecznik magistratu Wiesław Ciepiela przypomina, że kolejna deratyzacja planowana jest jesienią
Przypomnijmy, obowiązek systematycznej deratyzacji spoczywa zawsze na właścicielach bądź zarządcach budynków. Mowa tu nie tylko o obiektach publicznych, ale też tych prywatnych.