Mateusz K. wiedział co robi, jednak nie był w stanie pokierować swoim zachowaniem. Do prokuratury okręgowej w Gorzowie wpłynęła opinia biegłych dotycząca 24 letniego mężczyzny podejrzanego o to, że w maju uwięził, zgwałcił, a następnie zamknął w tapczanie 9 letnią dziewczynkę.
’- Biegli stwierdzili, że mężczyzna miał ograniczoną poczytalność – mówi rzecznik prasowy gorzowskiej prokuratury Roman Witkowski:
Nie oznacza to, że Mateusz K uniknie kary – dodaje prokurator Witkowski:
K. przyznał się do winy. Od 22 maja br. przebywa w tymczasowym areszcie. Jest tam pod szczególnym nadzorem. 24-latkowi grozi dożywocie.