Rowerem tylko w kasku

Fot. Unsplash

Bartłomiej Wawak, zawodnik Kross Racing Team i utytułowany kolarz górski wymienia najczęstsze pomyłki oraz zgubne założenia rowerzystów.

„Niezależnie od pory roku. Wylądować w szpitalu po jeździe na rowerze przez głupotę to zbyt wysoka cena! Nie raz, nie dwa kask może uratować życie. Często spotykam amatorów dwóch kółek, którzy – żeby nie popsuć swojej bujnej czupryny – nie zakładają kasku.”

– powiedział Wawak

Jak dodał zawodnik:

„Było już przez to sporo śmiertelnych wypadków. Nigdy nie myślmy tak, że umiemy dobrze jeździć, wybieramy się przecież tylko na chwilę zakupy, odwiedzić kolegę lub na krótką wycieczkę, więc kask jest niepotrzebny”

Jaką ochronę daje rowerzyście kask i dlaczego warto go zakładać, można zobaczyć na poniższej grafice.

Exit mobile version