Wściekli wrócili ekstraklasowi piłkarze wodni Alfy JOB HR Gorzów z wyjazdowych spotkań przeciwko Polonii Bytom.
Gorzowianie w sobotę przegrali 9:14, a za zbyt energiczne dyskusje z sędziami czerwoną kartkę obejrzał trener Jacek Osiński.
Dziś mecz został przerwany w trzeciej kwarcie przy stanie 10:5 dla Polonii: sędzia uznał, że kapitan Alfy Marcin Czapla celowo go ochlapał podczas dyskusji. Losy meczu rozstrzygnie Komitet Techniczny Piłki Wodnej. Irytacji po powrocie ze Śląska nie ukrywał prezes i II trener Alfy, Sebastian Żabski: