Miały służyć tymczasowej organizacji ruchu na os. Piaski, a prawdopodobnie zostaną na stałe. Mowa o światłach na ul. Owocowej, które od marca regulują ruch w północnej części miasta. Rozwiązanie sprawdziło się na tyle, że magistrat chce, by ostatecznie sygnalizacja świetlna wciąż służyła mieszkańcom.
Obecnie, w tej sprawie trwają konsultacje z miejskim inżynierem ruchu. Mówi rzecznik Urzędu Miasta, Wiesław Ciepiela:
Napotkani przez nas mieszkańcy zdania mają podzielone. Jedni uważają, że światła wyjazd z ul. Owocowej ułatwiły, a inni – wprost przeciwnie:
Urzędnicy dodają, że sygnalizacja najprawdopodobniej zostanie w dotychczasowym miejscu, ale nie wyklucza drobnych zmian czy poprawek.