Wieloletni spór o tablicę poświęconą generałowi Armii Czerwonej Bierzarinowi w Gorzowie, dobiega końca.
Generał Bierzarin, dowódca wojsk Armii Czerwonej, która zajęła Gorzów 30 stycznia 1945 roku, nie jest naszym bohaterem – mówią członkowie społecznego komitetu, domagając się jej usunięcia.
W latach 80 – tych, członkowie gorzowskiego Ruchu Młodzieży Niezależnej, kilkukrotnie demontowali masywną, żeliwną tablicę, ale za każdym razem była ona ponownie montowana i restaurowana. Dopiero w ubiegłym roku decyzją Rady Miasta zdecydowano o jej demontażu i wmurowaniu w jej miejsce tablicy upamiętniającej ofiary Rzezi Wołyńskiej. W piątek o godzinie 12,oo w Parku Siemiradzkiego nastąpi jej oficjalne odsłonięcie.