Stal w jaskini lwa. Bez Vaculika, ale z Walaskiem. Startujemy o 19!

logo M.Noskowicz

Piekielnie trudne zadanie czeka żużlowców Stal Gorzów. Brązowi medaliści ubiegłorocznych rozgrywek wybierają się do „jaskini lwa” na mecz z naszpikowaną gwiazdami Unią Leszno.

Unia to wielki faworyt rozgrywek, obrońca tytułu. A Stal? Dobrze zaczęła sezon  – od wygranej nad toruńskimi Aniołami, ale w czwartek straciła Martina Vaculika. Słowak złamał kostkę, nie wiadomo jak długo potrwa przerwa w startach. Do Leszna Stal wybiera się bez swojego lidera, ale za to z wypożyczonym z Torunia wychowankiem zielonogórskiego klubu Grzegorzem Walaskiem.

W piątek gorzowianie trenowali w Zielonej Górze, testując sprzęt. O tych testach, ale także o meczu w Lesznie rozmawialiśmy z Bartoszem Zmarzlikiem

Teraz inny z żużlowców Stali Szymon Woźniak, na którego punkty kibice żółto-niebieskich bardzo liczą pod nieobecność Martina Vaculika. 

 – Do Leszna jedziemy powalczyć choć wiemy, że Unia to wielki faworyt – takie zdanie ma trener Stali Stanisław Chomski

Stal rozpocznie mecz w Lesznie o 19. Relacje w Radiu Zachód i Radiu Gorzów. 

Exit mobile version