30-latek został zatrzymany przed północą w Drezdenku przez miejscowych policjantów. W piątek około południa 30-letni Adam D. wymknął się policjantom na terenie zespołu szpitalnego przy ul. Walczaka w Gorzowie. Był przewożony z aresztu śledczego na badania. Jest on podejrzanym w sprawie o zabójstwo 78-letniej mieszkanki Sulęcina.
W obławę na niego zaangażowanych było ponad 100 policjantów z wielu pionów i jednostek. Powołano centrum operacyjne koordynujące działania i posterunki blokadowe. Zdjęcia uciekiniera i jego dane przekazano mediom.
Zatrzymanie Adama D., zbiega z policyjnego konwoju było możliwe dzięki pomocy świadka. Kluczowa okazała się informacja od kobiety, która w rejonie Drezdenka zauważyła mężczyznę odpowiadającego rysopisowi. Cały czas podawała policji, gdzie jest 30-latek.
Wysłani na miejsce policjanci zatrzymali mężczyznę. Był zaskoczony i nie stawiał oporu.