96. żużlowe derby Ziemi Lubuskiej dla Cash Broker Stali. Gorzowianie wygrali u siebie z Falubazem Zielona Góra 49:35. Zawody zakończono po czternastu biegach, ze względu na intensywne opady deszczu.
To drugie zwycięstwo Stali nad Falubazem w tym sezonie. Dwa tygodnie temu gorzowianie wygrali w Zielonej Górze 47:43. Zdobyli zatem punkt bonusowy w tej rywalizacji.
Mecz rozpoczął się od remisu. Najlepiej wystartował Krzysztof Kasprzak, który objął prowadzenie i nie oddał do końca pierwszego wyścigu. Na drugim miejscu i trzecim miejscu na mecie zameldowali się zielonogórzanie: kolejno: Grzegorz Zengota i wracający do składu Falubazu Kacper Gomólski. Stawkę zamykał były kapitan zielonogórskiej ekipy, obecnie zdobywający punkty dla Stali – Grzegorz Walasek. 42-latek próbował gonić rywali, ale ostatecznie nie zdołał wyprzedzić żadnego z nich.
Falubaz musiał radzić sobie w Gorzowie bez kontuzjowanego Sebastiana Niedźwiedzia. 21-latka zastąpił Mateusz Tonder, który dobrze wyszedł spod taśmy, ale później spadł na ostatnią pozycję. Rafał Karczmarz – mimo gorszego startu, nadrobił na dystansie i zameldował się na mecie jako pierwszy. Tuż za nim przyjechał jego klubowy kolega Hubert Czerniawski, więc mieliśmy pierwsze w tym meczu, podwójne zwycięstwo gospodarzy. Zrobiło się 8:4 dla Stali. Trzeci przyjechał Alex Zgardziński.
W trzeciej gonitwie najlepiej wystartowali zielonogórzanie i zanosiło się na 5:1 dla Falubazu. Pierwszy jechał Michael Jepsen Jensen, jednak drugiego Piotra Protasiewicza wyprzedził Szymon Woźniak, a następnie także Linus Sundstroem. Skończyło się więc remisem, a w całym meczu Stal prowadziła 11:7.
Czwarty bieg to świetny start Patryka Dudka, którego jednak dość szybko wyprzedził Bartosz Zmarzlik. 23-latek wygrał z dużą przewagą. O jeden punkty walczyli młodzieżowcy: Alex Zgardziński i Karczmarz. Ostatecznie lepszy od gorzowianina okazał się zielonogórzanin. Mieliśmy zatem kolejny, trzeci już w tym meczu biegowy remis i wynik 14:10 dla miejscowych.
W piątym wyścigu prowadzenie dość szybko objął Zengota. Za jego plecami jechali gorzowianie: Sundstroem i Woźniak. Tego drugiego próbował atakować jeszcze ostatni Gomólski, ale nie udało mu się wyprzedzić byłego zawodnika m.in. Sparty Wrocław.
Znakomitym startem popisał się w kolejnym wyścigu Zmarzlik. Gorzowianin wygrał swój drugi bieg. Za nim na mecie zameldowali się zielonogórzanie: Jensen i Protasiewicz, zatem mogliśmy wpisać do programu kolejny… remis! Ostatni przyjechał Czerniawski i było 20:16.
Siódma gonitwa to zwycięstwo Dudka, którego nękał atakami Kasprzak. Trzeci przyjechał Walasek. Zawodnik Stali minął na dystansie Tondera, który po raz drugi w tym meczu zameldował się na mecie jako ostatni.
Kolejny bieg to walka Zengoty z Karczmarzem o drugą lokatę. Pierwszy jechał – bezbłędny, jak do tej pory – Zmarzlik. Ostatni Gomólski. Stal znów mocno uderzyła i powiększyła przewagę do ośmiu punktów, bowiem zrobiło się 28:20 dla gorzowian.
W dziewiątym biegu najlepiej wystartowali gorzowianie: Kasprzak i Walasek. Próbował ich gonić Jensen, który został zamknięty przez rywali na pierwszym łuku, ale nie dał rady. Protasiewicz jechał na końcu stawki. Bieg bez historii. Stal prowadziła już 33:21.
Dziesiąty wyścig to kolejny remis. Jako pierwszy linię mety minął Dudek. Za nim gorzowianie: Woźniak i Sundstroem. Ostatni Zgardziński. Było 36:24.
W kolejnej gonitwie znów zwyciężył Zmarzlik, który celował tego dnia w komplet. Gorzowianin wyprzedził na pierwszym okrążeniu Zengotę. Za to Walasek dał się objechać Jensenowi. Kolejny remis i 39:27.
Dwunasty bieg to dwie zmiany w składzie Falubazu. Tondera zastąpił Zgardziński, a Gomólskiego Zengota. Woźniak wywiózł „Zeniego” na pierwszym łuku i gorzowianie na moment objęli podwójne prowadzenie, bo drugi jechał Czerniawski. Potem junior Stali spadł na czwarte miejsce, a na ostatnich metrach zdołał wyprzedzić jeszcze Zgardzińskiego. Drugi ostatecznie przyjechał Zengota.
Stal zapewniła sobie zwycięstwo po trzynastym biegu. Jako pierwszy linię mety minął Kasprzak. Za nim przyjechali zielonogórzanie: Jensen i Dudek, a stawkę zamknął Sundstroem. Wtedy było już prawie wszystko jasne – gorzowianie na pewno zwyciężyli, pytanie tylko: jaką różnicą?
W pierwszym z wyścigów nominowanych menadżer Falubazu zdecydował się na rezerwę taktyczną w postaci Dudka. Zielonogórzanin musiał uznać wyższość Woźniaka, który pewnie zwyciężył. Trzeci przyjechał Jensen, a ostatni Sundstroem. Było 49:35 i wtedy w Gorzowie zaczął padać bardzo mocno padać deszcz. Sędzia zdecydował się zaliczyć wynik i zakończył mecz.
Punkty dla Stali: Kasprzak 11, Walasek 3+2, Woźniak 10+2, Sundstroem 5+2, Zmarzlik 12, Czerniawski 3+1, Karczmarz 5+1.
Dla Falubazu: Gomólski 1+1, Zengota 10, Jensen 10+2, Protasiewicz 1+1, Dudek 11+1, Tonder 0, Zgardziński 2+1.