Nagrodę za cenne informacje, które pomogą w schwytaniu bandytów, którzy napadli wczoraj na syna właściciela kantoru wyznaczył komendant wojewódzki policji. Trwa pościg za napastnikami.
Dotąd nie udało się przesłuchać napadniętego mężczyzny, ani 45-latka, który ruszył mu na pomoc i został najciężej ranny. Policja prosi świadków o kontakt. Chodzi przede wszystkim o świadka, który miał zarejestrowany zdarzenie telefonem komórkowym – mówi rzecznik Komendanta Wojewódzkiego Policji w Gorzowie Marcin Maludy:
Napastnicy zabrali plecak , w którym było kilkaset tysięcy złotych. Już wczoraj policjanci znaleźli auto porzucone przez bandytów, a w nim nóż i kominiarki.
Posłuchajcie, co o zdarzeniu mówi kobieta, która była jego świadkiem.
Policja mówi, że materiał dowody, jakim dysponuje, jest bardzo duży. Działania cały czas trwają.
Najbardziej poszkodowany- 45-letni mężczyzna jest po operacji w stanie ciężkim . Obrabowany 38-latek został pobity, ma uraz głowy i połamaną szczękę. Drugiemu ze świadków, który stanął w obronie ofiary, sprawcy zadali powierzchowne rany . Ten mężczyzna sam wypisał się z lecznicy.