Trzy miesiące odpoczynku od kierowania autem czeka 38-letka, który jechał przez Rolewice w pow. strzelecko-drezdeneckim ponad 150 km/h na tzw. „pięćdziesiątce”. Policjantom tłumaczył, że jechał tak szybko, bo w błąd wprowadziła go nawigacja, która patrol policji wskazywała w zupełnie innym miejscu.
Do zatrzymania doszło w środę wieczorem. Zbyt szybka jazda BMW zakończyła się dla mężczyzny zatrzymaniem prawa jazdy na trzy miesiące i skierowaniem wniosku o ukaranie do sądu.