Koniec sierpnia, a może nawet koniec września- to nowy termin oddania do użytku ul. Myśliborskiej.
Przebudowa drogi ma spore opóźnienie. Podczas rozstrzygania przetargu miasto, jako termin zakończenia prac, wyznaczyło koniec marca. Potem mówiono o końcu czerwca, a teraz po raz kolejny termin jest przesuwany.
Magistrat w tym przypadku nie obwinia wykonawcy, bo- jak mówił w naszym studiu prezydent Jacek Wójcicki- prace zostały spowolnione przez rozmaite „niespodzianki” w ziemi, w tym gazociąg, który leżał nie na tej głębokości i nie tym miejscu, w którym powinien.
Miasto przygotowuje kolejny etap remontu Myśliborskiej. Tu prace mają ruszyć w przyszłym roku. Powstaną wydzielone pasem zieleni dwie jezdnie ulicy Myśliborskiej, chodniki i ścieżki rowerowe aż do ul. Mosiężnej, czyli terenu strefy przemysłowej.
Ta część przebudowy ul. Myśliborskiej ma rządowe dofinansowanie.