Przeciwko tym planom protestują mieszkańcy pobliskich miejscowości i część mieszkańców Gorzowa. Wiązałoby się to z wycinką około 150 hektarów lasu. Przeciwnicy strefy wskazują na zagrożenia związane z wyziewami z kominów, wskazują, że zachodnie i północne wiatry przeniosą te dymy nad Gorzów, wskazują ponadto, że pas zieleni to naturalny pas ochronny miasta, które i tak należy do jednych z najbardziej zanieczyszczonych miast w Polsce. Pada także koronny argument, że terenów pod ewentualną strefę przemysłową w okolicach Gorzowa jest wiele – choćby tereny popoligonowe – a mieszkańcy budowali swoje domy w pobliżu lasu, by mieć ciszę, spokój i czyste powietrze. – Tak dla strefy, ale nie w tym miejscu – mówią zgodnie:
Nie dla strefy, nie dla wycinki drzew
- Zbigniew Bodnar

fot. Wiesław Suchogórski
- Categories: Wiadomości
Powiązane treści
Czwarte Mikołajkowe Morsowanie w Nierzymiu
Piotr Wiśniewski
7 grudnia 2025
Piętnastu pijanych kierowców w jeden wieczór
Tomasz Krawczyk
7 grudnia 2025
Uwaga na psy! Kiełbasa z pinezkami w gorzowskim Parku Kopernika
Tomasz Krawczyk
7 grudnia 2025
Świąteczno-targowy „Plastykon” w gorzowskim Plastyku
Piotr Wiśniewski
7 grudnia 2025
Kangoo nie dali rady ekipie z Pleszewa
Jakub Lesiński
6 grudnia 2025
Triumf Stali w Białej Podlaskiej
Jakub Lesiński
6 grudnia 2025
Zwycięski marsz AZS UMCS zatrzymany w Arenie Gorzów
Ryszard Rachlewicz
6 grudnia 2025
Mikołajkowy tramwaj wyjechał na ulice Gorzowa
Magdalena Pawłowska
6 grudnia 2025