Gorzów pod okiem kamer dopiero jesienią

Fot. Pixabay

Miał być gotowy w sierpniu, będzie dopiero jesienią. Na rozbudowę miejskiego monitoringu przyjdzie nam jeszcze poczekać. Na późnienia w realizacji inwestycji wpływ ma mieć przede wszystkim sytuacja epidemiczna.

– Prace nad rozbudową monitoringu, ale i budową systemu dynamicznej informacji pasażerskiej cały czas trwają i obecnie koncentrują się głównie na zadaniach informatycznych – mówi rzecznik prasowy magistratu Wiesław Ciepiela:

Nowe kamery mają monitorować między innymi skrzyżowanie Fabrycznej z Wawrzyniaka, Kwiatowej ze Śląską, Sikorskiego z Kosynierów Gdyńskich, Fredry z Wyczółkowskiego, Piłsudskiego z Walczaka, dworzec PKP , Pętlę Piaski, pętlę na Wieprzycach i oba bulwary.

Exit mobile version