W ciągu roku w Gorzowie zakładanych jest około trzystu „Niebieskich Kart”. To duża liczba biorąc pod uwagę fakt, że ofiary przemocy w rodzinie są coraz bardziej świadome swoich praw, a z konsekwencji swoich zachowań zdaje sobie sprawę coraz więcej sprawców przemocy. O sposobach, jak problem w społeczeństwie zlikwidować, rozmawiali dzisiaj w Gorzowie uczestnicy konferencji pod nazwą „Pokonać przemoc”.
Najważniejsza jest profilaktyka – mówi Anna Sadzik z Gorzowskiego Centrum Pomocy Rodzinie.
Sprzymierzeńcem przemocy w rodzinie jest brak reakcji w najbliższym środowisku, dlatego w żadnym przypadku nie powinniśmy pozostawać obojętni – podkreśla młodszy aspirant Agata Kądziołka z Komendy Miejskiej Policji w Gorzowie. Jak dodaje, coraz częściej przemoc w rodzinie dotyka nie tylko dzieci, czy dorosłych, ale i osoby starsze oraz schorowane.
Gorzowskie statystyki bezlitośnie obalają mit o przemocy w rodzinie, która ma zazwyczaj problemy finansowe. Obecnie tylko 15 procent gorzowskich rodzin, które mają założoną „Niebieską Kartę”, korzysta z pomocy materialnej GCPR-u. Reszta to dobrze usytuowani mieszkańcy, którzy stosują nie tylko przemoc fizyczną, ale też psychiczną, ekonomiczną czy seksualną.
Szerszy materiał: