Na Mieszka I posypały się mandaty. Odcinek od skrzyżowania z Borowskiego do Mickiewicza został oddany do użytku kierowców ponad trzy tygodnie temu. Problem w tym, że część zmotoryzowanych wciąż traktuje tę ulicę jak plac budowy, a znaków nie zauważa. Gdy byliśmy dziś na miejscu jeden z kierowców po prostu zaparkował na ulicy i wszedł do sklepu. Sytuacje w tym miejscu obserwują także miejscy strażnicy i od kilka ładnych dni wstawiają kierowcom mandaty, zdarza się też, że auta zostają odholowane. Mówi komendant miejskich strażników Andrzej Jasiński:
Jak się okazuje jezdnia to nie jedyne miejsce gdzie kierowcy próbują parkować swoje auta:
Komendant zwraca także uwagę, że parkowanie aut na nowych chodnikach może je po prostu zniszczyć, a warto pamiętać, że zarówno miejskie inwestycje jak i ewentualne naprawy to koszt jaki ponoszą wszyscy mieszkańcy Gorzowa.