Lekarz pogotowia ratunkowego, który przyjechał do pacjentki, zobaczył broń przed twarzą. Do zdarzenia doszło wczoraj wieczorem w powiecie Międzyrzeckim. Karetka została wezwana do kobiety chorej na epilepsję. Broń wyciągnął mężczyzna przebywający na podwórku, przed domem potrzebującej pomocy kobiety. Gorzowianin, Ireneusz Czerniec, w karetce pracuje od 14 lat. Przez lata dyżurował także w zespole gorzowskim obecnie w międzyrzeckim. Jak mówi, nie po raz pierwszy został zaatakowany podczas próby niesienia pomocy, jednak po raz pierwszy zobaczył wymierzoną w siebie broń