13 kwietnia obchodzony będzie Dzień Pamięci Ofiar Zbrodni Katyńskiej. Uroczystości upamiętniające brutalnie zamordowanych na rozkaz władz radzieckich Polaków odbyły się dziś na cmentarzu komunalnym w Gorzowie.
Wiosną 1940 roku decyzją władz radzieckich rozstrzelano ponad 21 tys. obywateli Polski, w tym ponad 10 tys. oficerów Wojska Polskiego i Policji. – Zbrodnia katyńska na stałe wpisała się w naszą historię – mówi dyrektor Oddziału Instytutu Pamięci Narodowej w Szczecinie, Paweł Skubisz:
82 lata po brutalnym mordzie, wojewoda lubuski Władysław Dajczak przywołał fragment przemówienia prezydenta Lecha Kaczyńskiego, które miało być odczytane 10 kwietnia 2010 roku, podczas obchodów 70. rocznicy zbrodni katyńskiej.
13 kwietnia 1943 roku nazistowskie Niemcy opublikowały informację o odkryciu masowych grobów oficerów Wojska Polskiego. Zbrodnia katyńska przez lata był trzymana była w tajemnicy przez władze radzieckie. Z podobnym zakłamaniem mamy do czynienia także dziś – mówi biskup senior diecezji zielonogórsko-gorzowskiej, Paweł Socha:
Zbrodnia Katyńska jest dziś jawnie uznawana za ludobójstwo, zbrodnię wojenną i zbrodnię przeciwko ludzkości. Ofiary pochowano w masowych grobach m.in. w Katyniu i Miednoje. Dopiero w 1990 r. Związek Radziecki oficjalnie potwierdził prawdziwość oskarżeń o popełnienie zbrodni.