Policjanci z gorzowskiej grupy SPEED wielokrotnie za popełnione przez kierowców wykroczenia rezygnują z nałożenia mandatu i sprawy kierują do sądu. Za znaczne przekroczenie prędkości w terenie zabudowanym kolejni kierowcy będą musieli zapłacić 4 tys. i 5 tys. zł grzywny.
Jak podkreślił Grzegorz Jaroszewicz z Komendy Miejskiej Policji w Gorzowie Wlkp., to potwierdzenie, że zbyt szybka jazda nie jest akceptowana i powoduje zagrożenia.
„Grupa SPEED została powołana do eliminowania z dróg kierowców, którzy rażąco naruszają przepisy ruchu drogowego. Policjanci w nieoznakowanych radiowozach spotykają się z niebezpiecznymi zachowaniem na drogach Gorzowa i okolic. Taka jazda kończy się dla kierowców kontrolą i poważnymi konsekwencjami” – powiedział policjant.
Kierowca audi, 25-latek z powiatu gorzowskiego, będzie musiał zapłacić 5 tys. zł grzywny za jazdę z prędkością 171 km/h na drodze wojewódzkiej. To o 121 km/h niż było dozwolone w miejscu jego zatrzymania. Z kolei 23-letni kierowca BMW miał na liczniku 162 km/h i na wiosek policjantów sąd nałożył na niego 4 tys. zł grzywny.
Do obu sytuacji doszło pod koniec lutego 2021 r. na drodze wojewódzkiej nr 132 w miejscowościach, gdzie jest ograniczenie prędkości do 50 km/h.
„Po przekroczeniu dozwolonej prędkości w terenie zabudowanym o ponad 50 km/h na godzinę, kierujący muszą się liczyć nie tylko z wysokimi karami. To także utrata prawa jazdy na trzy miesiące. W tym roku w takich okolicznościach gorzowscy policjanci zatrzymali uprawnienia prawie 200 osobom” – dodał Jaroszewicz.