W meczu pierwszej kolejki spotkań PGE Ekstraligi żużlowcy Moje Bermudy Stali Gorzów Wlkp. przegrali na stadionie im. Edwarda Jancarza z Motorem Lublin 44:46.
Mimo, że jechaliśmy na swoim torze, to trudno dzisiaj mówić o tym jako atucie, stwierdził po meczu zdobywca 6 punktów dla gospodarzy Szymon Woźniak.
Mimo przegranej należy szukać pozytywów, do nie bez wątpienia należy zaliczyć dobrą jazdę Patricka Hansena, mówił po spotkaniu trener Stali Stanisław Chomski.
Kolejny mecz żużlowcy gorzowskiej Stali rozegrają w Wielkanocną niedzielę gdy w Lesznie zmierzą się z Unią.