Spór zbiorowy w gorzowskim Przedsiębiorstwie Wodociągów i Kanalizacji. Pracownicy domagają się podwyżek. Chodzi o ponad 200 osób, których dodatkowe niezadowolenie wzbudził fakt obniżenia dodatku brygadzistom, a przyznanie podwyżek grupie kierowniczej.
Spór w PWiK trwa od początku marca. Zarząd zaproponował podwyższenie pensji o 100 zł brutto – to kilka razy mniej niż oczekiwana przez pracowników kwota. – Największym problemem jest brak chęci rozmów między pracownikami, a zarządem, mówi Grażyna Czerepowicka, przewodnicząca NSZZ Solidarność przy PWiK.
Zdaniem przewodniczącego Zarządu Regionu Gorzowskiego NSZZ „Solidarność”, Waldemara Rusakiewicza spór zbiorowy w PWiK jest prowadzony zgodnie z prawem.
PWiK zarządza ponad 300 przepompowniami ścieków oraz prawie 1000 km sieci wodociągowej i kanalizacyjnej na terenie Gorzowa i 5 gmin ościennych. Jeżeli nie uda się dojść do porozumienia z zarządem to zgodnie z ustawą o rozwiązywaniu sporów zbiorowych kolejnym krokiem będzie zorganizowanie referendum strajkowego.
Prezes Zarządu PWiK, Bogusław Andrzejczak do sprawy odniesie się jutro. Do tematu będziemy wracać.