Radni klubu Gorzów Plus są oburzeni tym, że budowa północnej obwodnicy Gorzowa nie została wpisana do Regionalnego Programu Rozwoju Transportu Województwa Lubuskiego.
Jan Kaczanowski apeluje do zarządu województwa lubuskiego o naprawienie tego błędu.
Ujęcie północnej obwodnicy Gorzowa w wojewódzkim programie transportu możliwi starania o dofinansowanie z różnych źródeł – mówi radny Przemysław Granat.
Rzecznik Urzędu Marszałkowskiego Paweł Kozłowski potwierdza, że gorzowska inwestycja nie znalazła się w dokumencie. Powodem są „względy formalne”. To zamyka nam drogę do starania się o pieniądze z kasy województwa. Gorzów może się jednak starać o wsparcie z innych źródeł- mówi Paweł Kozłowski:
Przypomnijmy, miasto planowało jeszcze w tym roku ogłosić przetarg na budowę pierwszego etapu obwodnicy- od ronda Barlineckiego do nowego ronda na przedłużeniu ul. Kazimierza Wielkiego. Prace miały się rozpocząć w 2023 r. Przewidywana kwota potrzebna na pierwszy etap budowy to około 40 milionów złotych.
Nowa droga łącząca S3 z drogą krajową 22 miałaby m.in. przejąć cześć ruchu tranzytowego i odciążyć Śródmieście Gorzowa.