Gorsze dziecko województwa?

Gorzów gorszym dzieckiem województwa? Po raz kolejny część gorzowskich radnych mówi o nierównym traktowaniu północy i południa przez władze województwa lubuskiego. Tym razem chodzi o północną obwodnicę miasta. Inwestycja nie znalazła się w regionalnym programie marszałkowskim. Nie będzie mogła więc liczyć na dofinansowanie z kasy województwa.

O nierównym traktowaniu północy i południa mówi między innymi wiceprzewodniczący gorzowskiej rady miasta z PiS Sebastian Pieńkowski:

O to, czy Gorzów to „gorsze dziecko województwa”, zapytaliśmy także przewodniczącego klubu radnych PO Radosława Wróblewskiego:

– Ta droga jest miastu niezbędna, pytanie tylko czy uda nam się przeforsować to w Zielonej Górze – dodaje szefowa klubu radnych Kocham Gorzów Marta Bejnar-Bejnarowicz:

Północna obwodnica ma połączyć S3 z droga krajową 22. Tymczasem zewnętrzna spółka, która na zlecenie zarządu województwa przygotowuje regionalny program transportu, uznała, że trasa będzie drogą wewnątrzgminną. – Jeśli północna obwodnica Gorzowa to dla zarządu województwa droga gminna, to może południową lub zachodnią obwodnicę Zielonej Góry nazwijmy drogą zakładową Lasów Państwowych służącą do wywózki drewna – mówił prezydent Jacek Wójcicki.

Exit mobile version