W Gorzowie i okolicach jest coraz więcej kleszczy. Niewielkie pajęczaki stanowią śmiertelne zagrożenie dla naszych czworonogów.
Do gabinetów weterynaryjnych zgłaszają się właściciele psów, które zachorowały na babeszjozę – czyli chorobę przenoszoną przez kleszcze.
Pierwszymi objawami babeszjozy są osłabienie i apatia u czworonoga. Bez pomocy lekarskiej stan zwierzęcia szybko się pogarsza i może doprowadzić do jego śmierci. Mówi Anita Górnicka, właścicielka psa, który zachorował po ugryzieniu przez kleszcza
Jak przyznaje lekarz weterynarii, Mateusz Muszyński – duża ilość kleszczy o tej porze roku nie jest niczym nadzwyczajnym. Ale babeszjoza w okolicach Gorzowa do tej pory występowała sporadycznie.
Żeby zmniejszyć ryzyko zachorowania na babeszjozę należy odpowiednio zabezpieczyć psa. W gabinetach weterynaryjnych dostępne są m.in. tabletki, płyny i specjalne obroże chroniące przed kleszczami.