Pracownicy gorzowskiego magistratu domagają się podwyżek. Urzędnicy założyli związek zawodowy. Do tej pory zapisało się do niego kilkadziesiąt osób.
Przewodnicząca Solidarności w urzędzie Katarzyna Halaba-Bruzdewicz nie chce na razie mówić jakiej konkretnie kwoty podwyżki chcą urzędnicy, ale podkreśla, że obecne pensje są nie do przyjęcia przy ciągle rosnącej inflacji.
Jednocześnie wyraża chęć do rozmów z prezydentem i ma nadzieję na szybkie rozwiązanie sprawy.
Miejscy radni nie są zaskoczeni powołaniem związków zawodowych w magistracie. W sobotę na naszej antenie mówiła o tym m.in. Alicja Burdzińska z klubu Prawo i Sprawiedliwość:
Zdaniem Jerzego Synowca z Klubu Radnych Kocham Gorzów urzędnicy mają prawo żądać podwyżek.
Prezydent Gorzowa, Jacek Wójcicki przyznaje, że rozmowy dotyczące podwyżek w Urzędzie Miasta trwają od dłuższego czasu.
Do tematu będziemy wracać.
Szerszy materiał: