W tym tygodniu odbędą się rozmowy w sprawie planowanej wycinki drzew w pobliżu Kłodawki- informuje magistrat. To reakcja na petycję mieszkańców oburzonych planami wycięcia ponad 40 drzew w tym rejonie. Drzewa znajdują się na terenie należącym do Państwowego Gospodarstwa Wody Polskie, które uznało, że są w złym stanie i może powalić je wiatr.
Mieszkańcy z takim stanowiskiem się nie zgadzają, przygotowali petycje, w której proszą prezydenta Gorzowa o pomoc w przekonaniu instytucji do ponownej oceny stanu drzew i weryfikacji, które drzewa nadają się faktycznie do wycięcia, a które można i trzeba uratować.
Prezydent zareagował.Władze miasta już skontaktowały się z kierownictwem przedstawicielstwa Państwowego Gospodarstwa Wodnego Wody Polskie i uzgodniły spotkanie. Odbędzie się ono w tym tygodniu. Mówi wiceprezydent Iwona Olek:
Wiceprezydent Iwona Olek dodaje jednak, że wstępne rozmowy i analizy dokumentów potwierdzają, że cześć drzew, ze względu na swój stan, stanowi zagrożenie:
Rozmowy maj się odbyć jeszcze w tym tygodniu.