Moje Bermudy Stal Gorzów bez problemu pokonała Zooleszcz GKM Grudziądz 54-36. Głównym autorem zwycięstwa był jak zwykle Bartosz Zmarzlik. Kapitan Stali Gorzów dostarczył kibicom dodatkowych emocji. W jednym z biegów źle policzył okrążenia i zamknął gaz po trzecim kółku, mimo tego błędu i tak zdołał wygrać ten wyścig. Łącznie zdobył 14 punktów, zaliczając przy okazji 1000 wyścig w barwach Stali Gorzów.
Pierwsza runda IMP już w sobotę. Najlepsi polscy żużlowcy będą się ścigać w Grudziądzu.