Sejmowa Komisja Zdrowia zajmowała się dziś sprawą kardiochirurgii w gorzowskim szpitalu. Lecznica stara się o kontrakt na prowadzenie tego oddziału. W posiedzeniu w tej sprawie wzięła udział m.in. delegacja z gorzowskiej lecznicy. Radny wojewódzki PiS Marek Surmacz mówi krótko: delegacja wróci z niczym.
-Chcemy kardiochirurgii, ale takiej która zagwarantuje najwyższą jakość wykonywanych w jej ramach usług- mówi radny wojewódzki i dodaje, że taka właśnie opinia przeważała wśród członków sejmowej komisji:
Marek Surmacz uważa, że inicjatorzy dzisiejszego spotkania w Sejmie, wśród których jest m.in. poseł Krystyna Sibińska, nie dostrzegają obiektywnych argumentów, w tym także przywoływanych przez autorytety w tej dziedzinie i swoją postawą szkodzą całej inicjatywie.
Tymczasem wiceprezes szpitala Robert Surowiec mówi, że jest bardzo zadowolony z przebiegu dzisiejszego posiedzenia:
Prezes szpitala powiedział po posiedzeniu, że otrzymał ponowne zaproszenie do Narodowego Funduszu Zdrowia, ale również do Ministerstwa Zdrowia, żeby dyskutować o potrzebach związanych z zabezpieczeniem pacjentów kardiochirurgicznych.