– To historyczna chwila – mówi prezydent Gorzowa, w Warszawie odebrał czek na 250 mln dla Gorzowa.To rządowa pomoc przyznana na rozwój stref przemysłowych w ramach Programu Inwestycji Strategicznych. Miasto przeznaczy pieniądze na zbrojenie terenów inwestycyjnych przy ul. Mironickiej i poprawę dostępności komunikacyjnej do tych terenów. A to oznacza sfinansowanie budowy północnej obwodnicy Gorzowa. Droga połączy osiedla Górczyn i Piaski z terenami inwestycyjnymi.
– W historii miasta nie było tak ogromnego dofinansowania – mówi prezydent Jacek Wójcicki, który odebrał czek z rąk premiera Mateusza Morawieckiego.
Jacek Wójcicki podkreśla, że tak ogromnych pieniędzy nie udałoby się uzyskać bez współpracy i pomocy europoseł Elżbiety Rafalskiej, wojewody lubuskiego Władysława Dajczaka, jego doradcy do spraw inwestycji Jarosława Porwicha i prezesa Kostrzyńsko- Słubickiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej, Krzysztofa Kielca.
– To wielka chwila dla Gorzowa i szansa na przyszły rozwój – mówi europoseł PiS Elżbieta Rafalska:
Jak nam powiedział prezes strefy, uzbrojenie nowych terenów to ogromna karta przetargowa w pozyskiwaniu inwestorów i to tych dużych graczy.
Prezydent Gorzowa przewiduje, że w przyszłym roku miasto mogłoby już ogłaszać przetarg na budowę północnej obwodnicy. Prawdopodobnie odbyłoby się to w formule „zaprojektuj i wybuduj”, a to oznacza że łopaty w miejscu budowy wbite zostałyby w roku 2024.
Przypomnijmy, że już wcześniej miasto dostało ponad 30 mln złotych z Polskiego Ładu na pierwszy etap północnej obwodnicy Gorzowa. Jeszcze w tym roku magistrat chce wybrać wykonawcę.