Ponad 17 tysięcy zakupionych książek, nowe wydawnictwa, inwestycje i ponad 200 zorganizowanych wydarzeń – gorzowscy bibliotekarze podsumowują miniony rok. Mimo pandemii biblioteka główna pracowała właściwie bez przerw.
Najczęściej książki wypożyczali mieszkańcy od 25 do 44 roku życia, a ulubionymi autorami okazali się Remigiusz Mróz, Katarzyna Michalak i Nora Roberts. – 95% wypożyczeń to najnowsze tytuły – mówi dyrektor gorzowskiej biblioteki Sławomir Szenwald:
Podczas gdy biblioteki w całym kraju notują spadek liczby czytelników, dyrektor gorzowskiej książnicy nie ma powodu do zmartwień. W Gorzowie spadek ten jest niewielki, a liczba czytelników przez wciąż utrzymuje się w okolicach 20 tysięcy osób
Ci, którzy nie chcą osobiście odwiedzać biblioteki mogą korzystać z kodów Legimi, umożliwiających dostęp do książek elektronicznych. Kodów takich gorzowska książnica ma obecnie 300
Coraz bardziej popularnym i rozbudowanym narzędziem do kontaktu z czytelnikiem jest aplikacja biblioteczna. Do dziś ściągnięto ją już 5 tysięcy razy, a korzystają z niej zarówno młodsi jak i starsi czytelnicy. Mówi bibliotekarka Ilona Rodziewicz:
Problemem bibliotekarzy jest młodzież, a dokładniej grupa od 13 do 19 roku życia, stąd pomysły jak przyciągnąć ich do biblioteki. Mówi Klaudia Makasów, kierownik oddziału dziecięcego
Na zakupy nowych książek gorzowska biblioteka pozyskała i wydała w minionym roku blisko pół miliona złotych.