Było ściernisko, a jest boisko

fot. R.Rachlewicz

Jeszcze niedawno przy ul. Małyszyńskiej można było oglądać zaniedbane boisko do gry w piłkę nożną.

To już historia. Kilka miesięcy temu ten teren został przekazany klubowi sportowemu futbolu amerykańskiego Grizzlies Gorzów Wlkp.

Jak mówi prezes klubu Michał Chudy trzeba było wiele pracy i pieniędzy aby doprowadzić obiekt do jako takiego wyglądu.

Mile zaskoczona stanem boiska jest wiceprezydent Gorzowa Małgorzata Domagała

„Coś” przy ul. Małyszyńskiej już jest, ale na pierwszy mecz gorzowskich futbolistów amerykańskich na swoim nowym boisku będzie trzeba poczekać co najmniej do końca sierpnia.

Exit mobile version