Na razie nie ma wniosku w sprawie obory na Górczynie

Wracamy do sprawy obory, którą na działce należącej do Spółdzielni Mieszkaniowej Górczyn, a leżącej tuż za granicami Gorzowa miałby wybudować prywatny przedsiębiorca.

Regionalna Dyrekcja Ochrony Środowiska, która musi zaopiniować ewentualny wniosek w tej sprawie uspokaja, że na razie nie wie o sprawie.

– Do tej pory nie otrzymaliśmy takiego wniosku – mówi Kamila Skołuda, rzecznik lubuskiej dyrekcji:

Przypomnijmy: od kilku dni wśród mieszkańców osiedla Górczyn i działkowców z ogródków przy ul. Szarych Szeregów krąży informacja, że na kilkuhektarowej działce położonej już na terenie gminy Kłodawa, ale tuż za granicami Gorzowa miałaby powstać obora w której miałoby być hodowane bydło. Sąsiedzi obawiają się, ze ich miejsce wypoczynku na świeżym powietrzu zamieni się w pełne much i innych owadów śmierdzące odchodami zwierząt.

Do sprawy wrócimy w następnych dniach.