Przebudowa budynków po dawnej Przemysłówce w końcu ruszyła pełną parą. Założenia miasta są optymistyczne. Od stycznia do wysokiego budynku mają wprowadzać się miejscy urzędnicy. Rok później do powstającego, niskiego budynku przeprowadzić ma się Miejskie Centrum Kultury.
Miasto kupiło budynek w centrum Gorzowa kilka lat temu. Wtedy wszyscy mieli nadzieję, że remont choć nieunikniony nie będzie sprawiał większych problemów. I rzeczywiście tak zwany wysoki budynek wyremontowano dość sprawnie. Kłopoty pojawiły się w momencie rozpoczęcia prac w budynku niskim. W konsekwencji trzeba go było wyburzyć niemal w całości i zupełnie przeprojektować przebudowę.
Po wielu miesiącach przestoju pojawiła się nadzieja, że prace ruszą tam wreszcie pełną parą. Mówi wiceprezydent Jacek Szymankiewicz:
Powstający, niski budynek będzie siedzibą Miejskiego Centrum Kultury, co pozwoli by ta prężnie działająca inwestycja mogła rozwinąć skrzydła. Mówi Hanna Dębska dyrektor MCK:
Na przenosiny MCK-u trzeba będzie zaczekać do stycznia 2025 roku. Dużo wcześniej do biurowca przeprowadza się miejscy urzędnicy zajmując większość pięter wysokiego budynku. Tam prace są już na dużo bardziej zaawansowanym etapie. Miasto wkrótce ma rozstrzygnąć przetarg na uzupełnienie robót przeciwpożarowych, które zahamowały planowaną dużo wcześniej przeprowadzkę urzędników. Urząd Miasta Gorzowa mieści się obecnie aż w 8 lokalizacjach. Urzędnicy pracują m.in przy Myśliborskiej, Walczaka czy Łokietka. Pewnym jest, że liczby tej nie uda się zredukować tylko do budynku głównego przy Sikorskiego i właśnie Przemysłówki, ale z pewnością liczba rozsianych po mieście lokalizacji będzie dużo mniejsza. Mówi Bartosz Kmita, sekretarz miasta:
Z pierwszym projektantem przebudowy niskiego budynku przemysłówki, który zdaniem miasta jest odpowiedzialny za wielomiesięczny przestój inwestycji – miasto chce spotkać się w sądzie.