Część rodziców najmłodszych uczniów Szkoły Podstawowej nr 1 ma wątpliwości co do miejsc, w których przez najbliższy rok szkolny będą się uczyć ich dzieci. Przypomnijmy, w związku z wydłużającym się remontem „Jedynki”, w nadchodzącym roku szkolnym uczniowie nie będą uczyć się w budynku przy Dąbrowskiego, ale w trzech zastępczych miejscach.
Mówi dyrektor Wydziału Edukacji Renata Pliżga.
I właśnie ulokowanie dzieci w „Ekonomiku” wzbudza najwięcej emocji. Chodzi o połączenie na przerwach maluchów z młodzieżą. Nie ma powodów do obaw – uspokaja wiceprezydent Małgorzata Domagała. Jak mówi budynek zostanie podzielony, a chodzi o jak najkrótszą drogę do szkoły.
Pozostałe dwie tymczasowe lokalizacje to dla uczniów klas 4-5 budynek AWF przy Estkowskiego. Natomiast młodzież klas 6-8 będzie uczyć się w pomieszczeniach Centrum Kształcenia Zawodowego przy Pomorskiej. Do obu tych placówek uczniowie będą dojeżdżać komunikacją miejską bezpłatnie.