Miasto kolejny raz w tym roku szuka firmy, która zajmie się kontrolą biletów w autobusach i tramwajach.
Poprzedni przetarg latem tego roku został unieważniony, ponieważ firmy, które wtedy się zgłosiły zaproponowały kwoty znacznie wyższe od tej, którą miasto było gotowe za kontrole zapłacić. Nowa firma miałby rozpocząć łapanie gapowiczów od Nowego Roku, a umowa z nią podpisana będzie na trzy lata. Mówi rzecznik prasowy urzędu miasta Wiesław Ciepiela:
Każdego miesiąca nowi kontrolerzy będą musieli wykonać minimum 4000 kontroli. W ciągu pierwszych sześciu miesięcy tego roku w Gorzowie podczas ponad 18,5 tysiąca kontroli złapano 2004 osoby jadące bez biletu, z czego opłatę z karą zapłaciło tylko 768 osób, czyli niespełna 40% wszystkich złapanych gapowiczów.