Temat wraca co kilka lat. Teraz jednak, nie mówimy już tylko o pomyśle, ale o konkretnych działaniach. Właśnie został powołany komitet, który za kilka dni ma złożyć w urzędzie miasta niezbędne dokumenty, które rozpoczną całą procedurę. Wkrótce może się okazać, że Gorzów pożegna się z członem Wielkopolski. Mówi Jerzy Korolewicz, prezes Zachodniej Izby Przemysłowo – Handlowej, który przedstawił projekt podczas posiedzenia Rady Miasta Gorzowa:
Jak dodaje Jerzy Korolewicz, dla miasta powinno być to ważne przynajmniej z dwóch powodów
Ważnym etapem dyskusji nad ewentualną zmianą nazwy miasta byłyby konsultacje społeczne. Te miały by trwać od 16 listopada do 19 stycznia. Dla wielu radnych byłby to etap kluczowy. Mówi Radosław Wróblewski szef klubu Platforma Obywatelska, Tomasz Rafalski przewodniczący klubu Prawo i Sprawiedliwość i Jan Kaczanowski przewodniczący rady miasta z klubu Gorzów Plus
Jednoznacznie w tej sprawie nie wypowiada się także prezydent Jacek Wójcicki:
Gdyby gorzowianie poparli projekt zmiany nazwy miasta to już 24 lutego przyszłego roku, sprawa byłaby głosowana podczas sesji rady miasta. Jeśli doszłoby do zmiany , nowa nazwa zaczęłaby funkcjonować od stycznia 2025 roku