75-letnia gorzowianka padła ofiara oszustwa na policjanta po tym, jak uwierzyła w zmyśloną historię o śmiertelnym wypadku drogowym, którego sprawczynią miała być jej córka. Fałszywa policjantka zyskała wystarczającą wiarygodność u seniorki.
Do oszustwa doszło we wtorek (7 listopada). Tego dnia seniorka z Gorzowa odebrała telefon od kobiety podającej się za policjantkę, która wmówiła jej, że córka spowodowała wypadek ze skutkiem śmiertelnym. Gwarancją tego, że sprawczyni wypadku nie trafi za kratki miała być szybka wpłata wysokiej sumy pieniędzy. Seniorka obawiając się kłopotów prawnych córki zgodziła się na propozycję. Fizycznie kwotę w wysokości niemal 70 tysięcy złotych odebrał od niej inny uczestniczący w tym procederze mężczyzna.
– Kolejny raz apelujemy o ograniczone zaufanie wobec nieznajomych, bez znaczenia za kogo się podają i jakie historie snują nam przez telefon. Zawsze weryfikujmy takie osoby oraz nigdy nie przekazujmy obcym pieniędzy, a jeśli ktoś ich od nas żąda, to od razu poinformujmy o tym policjantów
– powiedział rzecznik lubuskiej policji podinsp. Marcin Maludy.
Po zorientowaniu się, że po drugiej stronie słuchawki niekoniecznie znajdowała się prawdziwa policjantka, seniorka zgłosiła sprawę policji. Postępowanie prowadzą policjanci z Komendy Miejskiej Policji w Gorzowie.