Potrzebne są środki czystości, ręczniki i ciepłe ubrania. Gorzowskie Stowarzyszenie Brata Krystyna – jak co roku – prosi mieszkańców o pomoc. Coraz niższe temperatury coraz częściej dają się we znaki osobom bezdomnym. Schronienia szukają więc w noclegowniach i ogrzewalniach. Tam mogą liczyć na ciepły kąt, posiłek, kąpiel i ubranie. Bez pomocy mieszkańców trudno jednak realizować te zadania. Mówi Augustyn Wiernicki, prezes Stowarzyszenia Brata Krystyna:
By pomóc, często wystarczy jedynie przejrzeć szafy czy piwnice:
Dary można przynosić codziennie do Centrum Charytatywnego im Jana Pawła II w Gorzowie przy ulicy Słonecznej 63.