
Koniec śledztwa w sprawie wybuchu w Siecieborzycach koło Szprotawy. Prokuratura skierowała do sądu akt oskarżenia przeciwko Błażejowi K. Będzie odpowiadał za eksplozję paczki, w efekcie której ciężko ranna została jego była partnerka oraz dwójka dzieci.
Jak mówi prokurator Ewa Antoniewicz mężczyznę obciążają dwa zarzuty:
W czasie śledztwa Błażej K. nie przyznał się do winy:
Tragedia w Siecieborzycach miała miejsce dokładnie rok temu. Do silnej eksplozji doszło w momencie, kiedy 30-latka otwierała paczkę. W pomieszczeniu były także jej dzieci. Po kilku tygodniach policja zatrzymała podejrzanego, którym okazał się były partner kobiety. Wcześniej miał sprawę za znęcanie się nad nią.









RADIO ZACHÓD



