Wbrew wcześniejszym informacjom przekazanym nam przez magistrat, gorzowska rada miasta nie będzie miała nowego radnego.
Jak poinformował nas Stanisław Blonkowski, dyrektor delegatury Krajowego Biura Wyborczego w Zielonej Górze, nikt nie może objąć fotela radnego Gorzowa po Radosławie Wróblewskim. Wynika to z zapisów ustawy, które nie pozwalają na „dowołanie” brakującego radnego w terminie krótszym niż pół roku przed planowanymi wyborami do rady miasta.
Dyrektor Blonkowski jako podstawę prawną podaje art. 386 § 5 kodeksu wyborczego, który mówi o tym, że wyborów uzupełniających nie przeprowadza się, jeżeli ich data przypadałaby w okresie 6 miesięcy przed zakończeniem kadencji rad.