Zwłoki 64-letniego wędkarza zostały wyłowione z Warty. Służby odnalazły je w poniedziałkowe popołudnie w rzece w rejonie miejscowości Oksza, czyli prawie 10 km od miejsca, gdzie 64-latek wskoczył do wody. Na miejscu będą pracowali policjanci pod nadzorem prokuratora.
Poszukiwania mężczyzny trwały od soboty. W poszukiwaniach były wykorzystywane drony, sonary i roboty podwodne.
Do akcji włączyli się policjanci i strażacy z Sulęcina, a także strażacy ze Słubic, Kostrzyna nad Odrą, Międzyrzecza i z Zielonej Góry. 64-latka szukali też druhowie OSP z Krzeszyc, Kołczyna, Bogdańca, Świebodzina i Specjalistyczna Służba Poszukiwawczo-Ratownicza ze Świebodzina.