Dziś w Gorzowie Wlkp. pojawiło się czterech kajakarzy, którzy pod koniec czerwca wyruszyli rzekami spod granicy Polsko – Białoruskiej w kierunku Kostrzyna Nad Odrą. Każdy z nas skończył już 67 lat i wspólnie postanowiliśmy połączyć pasję do turystyki kajakowej ze zbieraniem pieniędzy na szczytny cel, mówi Marek Śmigaj.
Panowie, wraz z psem Wentylem, jutro zakończą swoją przygodę, w trakcie której – jak mówi Adam Nawrot – poznali sporą część naszego kraju.
Jutro kajakarze dopłyną do Kostrzyna nad Odrą gdzie zakończą swoją wyprawę, której głównym celem jest zebranie 40 tys. zł. na leczenie i rehabilitację dwóch dziewczynek. Na razie zebrano 19.050 zł. A datki można wpłacać poprzez portal pomagam.pl/polskawszerz