Aż ośmiu kierowców pod wpływem alkoholu zatrzymali w poniedziałek rano gorzowscy policjanci. Niechlubnym „rekordzistą” został kierowca VW Caddy, który wydmuchał prawie promil alkoholu. Kontrole przeprowadzono na ul. Szczecińskiej i Złotego smoka.
Pięciu kierowców miało poniżej pól promila i będą odpowiadać za wykroczenie. Trzech kolejnych to już osoby, które usłyszą zarzut z kodeksu karnego. Wszyscy kierowali samochodami osobowymi.
W sumie gorzowscy funkcjonariusze skontrolowali dziś rano około tysiąca kierujących.
Za jazdę po alkoholu grozi odebranie prawa jazdy. Pijany kierowca może też trafić na 3 lata do więzienia.