Służby wojewody lubuskiego na bieżąco monitorują sytuację na Odrze. Według prognoz na najbliższe dni poziom wody w rzekach w Lubuskiem będzie wzrastał, ale w wielu miejscach nie przekroczy stanów ostrzegawczych. Odra monitorowana jest m.in. na wodowskazach w Słubicach, Gozdowicach, Bielinku i Widuchowej. Sytuacja weryfikowana jest także na Nysie Łużyckiej oraz Bobrze.
Jak mówi wojewoda lubuski Marek Cebula w prognozach sytuacji trzeba brać pod uwagę także dopływy do głównych rzek oraz wodę, która spływa z gór. – Obserwujemy co dzieje się w Czechach – dodaje.
Wojewoda prosi także o zdrowy rozsądek i nie wjeżdżanie ani nie wchodzenie na wały przeciwpowodziowe. – Każda ingerencja osłabia je – dodaje w rozmowie z Radiem Zachód.
Wojewoda mówił także o tym, by zwracać uwagę na żywność, która może pochodzić z terenów pozalewowych. – Nawet ta zamknięta hermetycznie może być groźna dla zdrowia – dodaje.
Wojewoda lubuski zapewnił, że region jest przygotowany na ewentualną sytuację powodziową w naszym regionie. Dziś sprawdzał jak wygląda sytuacja w najbardziej narażonych miejscowościach m.in. w Szprotawie i Żaganiu.
– W Lubuskiem mamy 1,5 miliona worków do piasku, drony, pompy szlamowe i pojazdy ewakuacyjne, a także agregaty prądotwórcze, beczkowozy
– podkreślał Marek Cebula. Na jutro zwołano spotkanie sztabów kryzysowych.