Po niedzielnej akcji policjantów na przygranicznym bazarze w Słubicach trzy osoby usłyszały zarzuty nielegalnego handlu psami. Funkcjonariusze odebrali im 13 szczeniaków – poinformował we wtorek rzecznik lubuskiej policji mł. insp. Marcin Maludy.
Sprzedażą nierasowych psów zajmowały się dwie kobiety i mężczyzna. Za jedno szczenię chcieli nawet kilkaset zł.
Wszystkie oferowane pieski do sprzedaży znajdowały się w torbach, z których co chwilę były wyciągane. Inne zwierzęta zostały znalezione w samochodzie w kartonie u jednej z kobiet. Okazało się, że psami handlowały dwie mieszkanki powiatu słubickiego w wieku 35 i 66 lat oraz 67-letni mieszkaniec powiatu sulęcińskiego. Osoby zajmujące się tym procederem robiły to w pobliżu tablicy informującej o zakazie handlu zwierzętami na bazarze.
– dodaje starszy aspirant Ewa Murmyło z Komendy Powiatowej Policji w Słubicach.
Osoby zajmujące się procederem handlu zwierzętami odpowiedzą teraz przed sądem. Sprzedaż zwierząt z pseudohodowli zagrożone jest grzywną lub karą aresztu. Dodatkowo sąd może orzec nawiązkę na organizację zajmującą się ochroną zwierząt oraz przepadek zwierząt.
Policjanci zawieźli szczeniaki z bazaru do schroniska w Ługach Górzyckich. Tam zostaną poddane kwarantannie, podczas której lekarz weterynarii dokładnie określi ich stan zdrowia.