– Miasto powinno kupić akcje Stali Gorzów i w ten sposób pomóc klubowi – tak uważa Maciej Buszkiewicz, radny miasta z klubu Gorzów Plus.
Jak wyjaśniał w Rozmowie z Gorzowa, władze klubu i sponsorzy zrobili wszystko, żeby uratować Stal i teraz miasto może się zaangażować:
Według planu naprawczego, gorzowski magistrat miałby nabyć akcje klubu o wartości 2,7 mln zł. Czy tak się stanie jeszcze nie wiadomo, bo zielone światło muszą dać urzędnikom miejscy radni. Jutro odbędzie się sesja poświęcona Stali Gorzów, a ewentualne decyzje mogą zapaść w przyszłym tygodniu, na sesji budżetowej:
Stal mierzy się z długiem w wysokości 12. milionów złotych. Klub otrzymał tzw. licencję nadzorowaną i zarząd żużlowej ekstraligi będzie przyglądał się działaniom klubu. Prezes ekstraligi Wojciech Stępniewski napisał na platformie X, że „miasto jest gwarantem dla potencjalnych akcjonariuszy i sponsorów. Gwarantem dla PZM”.